„Berliner Zeitung” z 07.02., Benjamin HaerdleNa świecie żyje blisko 3 500 żubrów, z tego ok. 1/4 w Polsce. Ponieważ zwierzęta żyjące w Polsce wywodzą się tylko z siedmiu żubrów, ich różnorodność genetyczna jest bardzo mała.
W związku z tym z pokolenia na pokolenie wzrasta niebezpieczeństwo wystąpienia zaburzeń płodności.
Poza tym wiele osobników podatnych jest na choroby zakaźne. Zdaniem polskiego naukowca Rafała Kowalczyka rozszerzaniu się chorób sprzyjają stworzone przez człowieka miejsca, w których żubry mogą znaleźć pożywienie.
Zwierzęta powinny się nauczyć same szukać pokarmu. Z myślą o rozwoju populacji żubrów wdrożono program UE wartości 1,5 miliona euro.
Pozbawienie zwierząt dodatkowego pożywienia w czasie zimy odciągnie je od terenów chronionych.
To zaś powinno spowodować, że żubry z terenów Białowieskiego Parku Narodowego połączą się ze stadem zamieszkującym puszczę niedaleko Knyszyna.
W taki sposób wzrośnie różnorodność genetyczna polskich żubrów.
Zwierzęta musiałyby jednak przejść odcinek 200 km, na którym znajduje się bardzo dużo dróg. Istnieje jeszcze możliwość sprowadzenia żubrów z białoruskiej strony parku. Niestety znajduje się tam ogromny płot, którego żubry nie przejdą.